Wypowiedzi pomeczowe

Oto co do powiedzenia po meczu z Czarnymi Straszewo mieli nasi zawodnicy oraz trener Damian Sontowski.

Damian Sontowski : 

Byliśmy zespołem lepszym i dyktowaliśmy warunki. Wypełnialiśmy ustalone założenia. Zaryzykowaliśmy grę od początku w nowym systemie i mogę być z tego zadowolony. Bramki strzelaliśmy po przemyślanych składnych akcjach. Pozytywnie nastraja podejście i charakter zespołu, który podniósł się po przerwie po dwóch przypadkowych bramkach w tym jednej samobójczej która mogła podciąć nasze morale. Cieszą mnie zmiany ponieważ każda wniosła bodziec i jakość. Nie było widać różnicy a nawet wyszły na lepsze (Kuba -bramka i asysta). Szczerze mówiąc nie wiem czy w końcówce zabrakło nam szczęścia, umiejętności czy tez cwaniactwa boiskowego (w końcu nadal jesteśmy młodym zespołem który się uczy) ale boli strasznie bramka stracona w 95 minucie z „rzutu karnego”. Pracy sędziego nie będę oceniał . Dziękuję zespołowi za zostawione na boisku serce umiejętności i charakter który pokazali. Remis jest dla nas porażka ale mam nadzieje ze to będzie gorzka ale doskonała lekcja dla nas. W najbliższa niedziele będziemy mieli okazje się zrehabilitować.

Michał Anuszek :

Nasza gra w tym meczu może być zadowalająca. Tworzyliśmy mnóstwo groźnych i bramkowych okazji. Czasami brakło szczęścia, czasem bramkarz popisał się dobrą obroną. Nie unikneliśmy błędów, po czym straciliśmy 3 bramki ,w kilku sytuacjach przed utratą bramki ratował nas bramkarz. Ostatnią bramkę straciliśmy  po błędzie sędziego ,który w 94 minucie dyktuje rzut karny. Mecz na pewno mógł podobać się kibicom. Zadowalająca była liczba dostępnych zawodników na ten mecz. Chciałbym jeszcze podziękować drużynie za walkę. Pokazaliśmy że potrafimy się podnieść w ciężkim momencie i walczyć do samego końca.

Arkadiusz Dąbrowski :

Typowy mecz walki . Kartki, faule z obu stron , błędy, no i karny w 94 minucie , to wszystko w jednym meczu . Z mojego punktu widzenia mecz na plus . Pokazaliśmy ze potrafimy grac w piłkę i walczyć jeden za drugiego . Szkoda że tylko 1 punkt ale w następnym meczu u siebie powalczymy już na pewno o komplet punktów .